niedziela, 25 listopada 2012

Tort i impreza

Hai!
Ja juz po imprezie. Byla tak powiem czadowa. Impreza skonczyla sie o pierwszej w nocy. Moj tort wygladal "niesamowicie". Co.prawda byly z nim problemy bo najpierw  mial byc brzoskwiniowy ale masa nie wyszla a bylo juz malo czasu aby nastepny tort wyszedl jak nalezy ( posiedzial troche w lodowce, ciasto itp. ) i skonczylo sie na tym ze mial byc kupiony. Nie chcialam aby byl kupiony bo zawsze mialam "domowy". Mama wybrnela z sytuacji i tort zostal zrobiony ( biszkoptowo-czekoladowy ) a nie kupiony. Teraz juz jest po drugiej w nocy wiec ide spac.




 
Bay!


A wy jaki mieliście tort na urodzinach?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziekuje za te wszystkie przemile komentarze ktore czekaja na moja moderacje. Pamietajcie tylko, ze bardziej cenie te komentrze ktore nie sa reklama wlasnego bloga. Staram sie odwiedzic wszystkie linki blogow ktore mi podajecie wiec, nie piszcie czegos takiego jak ''Obserwacja za obserwacje??'' bo nawet jezeli mialabym odpowiedziec to powiem, ze nie. Bedzie mi milo gdy zajrzysz tu nie pierwszy i ostatni raz.