niedziela, 18 listopada 2012

Śniadanko!

Hai!
Natępny i ostatni dzień weekendu. Były jak zwykle dwa dni wolne a ja nie odpoczełam przez nie. Z rana ( jak dla mnie ) pisze dla was ten post. Jak z rana to znaczy, że nie mam na sobie żadnego kremu i makijarzu. Post o moim śniadanku!! Hehe. Nienawidze poniedziałku. Od nowa zaczyna się szkoła i te zadania, matma, angielski brrrr! Jak się nazbierze troche zdjęć to zrobie nagłówek bo jak na ten czas to mam mało jakiś fajnych zdjęć i musze sobie kupić aparat albo dostane na urodzinki lub na mikołajki albo ostatnie wyjście najpóźniejsze jak narazie to pod choinke. Mam nadzieje, że oczekiwanie na aparat nie będzie tak długo trwało. Czeka mnie jeszcze dużo pracy aż będe znajomą blogerką dlatego jak narazie nie promuje się na innych blogach... iiiii ... śniadanko!! ^.^





 
Jak ja wyszłam na ostatnim zdjęciu!!! Ehh... Bay!

A wy? Odpoczeliście przez ten weekend? I jak wasze śniadanko?? :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziekuje za te wszystkie przemile komentarze ktore czekaja na moja moderacje. Pamietajcie tylko, ze bardziej cenie te komentrze ktore nie sa reklama wlasnego bloga. Staram sie odwiedzic wszystkie linki blogow ktore mi podajecie wiec, nie piszcie czegos takiego jak ''Obserwacja za obserwacje??'' bo nawet jezeli mialabym odpowiedziec to powiem, ze nie. Bedzie mi milo gdy zajrzysz tu nie pierwszy i ostatni raz.